22 marca 2015, 19:06
hej polacy pracujacy i zyjacy poza granicami kraju jak wam sie zyje ,jak sie zaadoptowaliscie sie w innych krajach .Jak zostaliscie przyjeci przez obywateli innych krajow???.ja pracuje od 12 lat we wloszech.10 lat dlka tej samej rodziny.Jestem opiekunka.badantka.osob starszych.praca ciezka psychicznie.musisz znosic czesto ,gesto ponizenia,wedlug nich nawet zle kroisz owoce ,wstoisz przy zaluzjach pol godziny bo zle spuszczasz w dol powinno byc widac 2 linnie swiatla a nie 3 .czasem smieje sie z ich glupoty a czasem mnie to wkurza ze zaczynam sie spierac z durniami.dla nich wazniejsze jest czy figurka swietego stoi na swoim miejscu . .nie maja zadnycvh zainteresowan i nigdy nie mieli.ogladaja te same programy od 10 lat i nie interesuje ich nic po za jedzeniem..lamentuja przez caly dzien jesli za chleb zaplaca 1 cent. wiecej.,zalatwiaja sie zawsze o tej samej godzinie ha ha ha .mlaskaja,. siorpia podczas jedzenia.nie maja zadnej kultury osobistej .ulubiony temat do rozmow to co jadles dzisiaj i czy byles w kiblu.jesli chcecie miec jakies pojecie o wlochach obejrzyjcie sobie program tytul avanti un altro mediaset 5 . czesc cdn.